AI

Sam Altman w OpenAI: Nowe wyzwania po powrocie

Po kierowniczym dramacie w OpenAI pozostaje niepokój: wewnętrzne śledztwo przeciwko Altmanowi, byli pracownicy anonimowo wygłaszają nowe oskarżenia.

Eulerpool News 27 lis 2023, 08:00

Po niespodziewanym zwrocie akcji w dramacie kierownictwa w OpenAI, spokoju na razie oczekiwać się nie da. Powrót Sama Altmana na stanowisko szefa twórcy ChatGPT wywołuje sensację, ale również nowe oskarżenia ze strony byłych pracowników. Dla Altmana jest to z pewnością zadowolenie, że zaledwie kilka dni po swoim wydaleniu, powraca na szczyt firmy. Jego żądanie reorganizacji rady nadzorczej zostało również spełnione. To oznacza tymczasowy szczyt trwającego dramatu zarządczego w tym ważnym międzynarodowym przedsiębiorstwie zajmującym się sztuczną inteligencją.

Większość z 700 pracowników zagroziła odejściem w otwartym liście, jeśli Altman nie wróci, a zarząd nie ustąpi. W nocy z wtorku na środę wiadomość o powrocie Altmana została opublikowana na serwisie internetowym X. Jego współzałożyciel, Greg Brockman, również świętował powrót, publikując selfie z biura. On także wraca.

W swojej wypowiedzi na temat X Satya Nadella, szef firmy partnerskiej i dużego inwestora Microsoft, ogłosił, że uważa to za pierwszy ważny krok w kierunku stabilniejszego, lepiej poinformowanego i skuteczniejszego zarządzania. Podkreślił również, że Microsoft zamierza w przyszłości dalej wzmacniać współpracę z OpenAI. Pomimo powrotu Altmana, niepokój w OpenAI nadal się utrzymuje, ponieważ rekrutacja do rady nadzorczej jeszcze się nie zakończyła. Zarzuty wobec Altmana, które doprowadziły do jego wydalenia, są obecnie badane niezależnie.

Oprócz wewnętrznego dochodzenia, pojawiły się również nowe zarzuty od byłych pracowników, którzy w otwartym liście mówią o "niepokojącym wzorcu oszustwa i manipulacji". Aby odbudować utracone zaufanie inwestorów i klientów, zarząd będzie musiał podjąć szereg działań.

W środowy wieczór (czas lokalny) pojawiły się także nowe wyjaśnienia dotyczące zwolnienia Altmana. Według nich, na krótko przed zwolnieniem Altmanna, wielu pracowników ostrzegło radę nadzorczą przed ważnym przełomem w dziedzinie sztucznej inteligencji, który był postrzegany jako zagrożenie dla ludzkości.

Niepewne dni w OpenAI rozpoczęły się od rezygnacji Sama Altmana w piątek. Struktura firmy jest podzielona na komercyjną i podobną do fundacji, przy czym zarząd odgrywa ważną rolę w obu obszarach. Obecnie trwa proces obsadzania nowych członków tego gremium, przy czym większość dotychczasowych członków, którzy dążyli do zmiany władzy, stracą swoje wpływy. Także dwaj współzałożyciele, Altman i Brockman, na razie pozostaną na zewnątrz.

Restrukturyzacja kierownictwa przejęta przez Breta Taylora, doświadczonego i roztropnego menedżera, który pełnił kluczowe stanowiska w wielu firmach technologicznych, ostatnio jako współszef Salesforce. W nowej radzie nadzorczej zasiada również znany ekonomista Larry Summers. Adam D'Angelo, dyrektor generalny sieci społecznościowej Quora i zwolennik usunięcia Altmana, będzie jednak nadal członkiem zarządu. Według analityków Counterpoint Research mógł on być faktycznym inicjatorem zamachu stanu.

D'Angelo jest znawcą Doliny Krzemowej, dawnym kolegą szkolnym założyciela Facebooka, Marka Zuckerberga, oraz inicjatorem Poe, platformy oferującej różne modele sztucznej inteligencji, w tym ChatGPT. Według doniesień, D'Angelo był rozczarowany planami Altmana dotyczącymi wprowadzenia "Sklepu GPT", który mógłby uczynić jego własną platformę zbędną. Jest uważany za ważnego rozmówcę szefa Microsoftu, Satyi Nadelli, który miał zaaranżować powrót Altmana. Fakt, że D'Angelo pozostanie w radzie nadzorczej, wskazuje na to, że obecna będzie również krytyczna opinia.

Tymczasowy trójosobowy skład nowej rady nadzorczej, ponieważ firma musi jeszcze wyjaśnić szczegóły. Według raportów, liczba członków rady nadzorczej ma wzrosnąć z sześciu do nawet dziewięciu. Microsoft, jako ważny partner i akcjonariusz, prawdopodobnie będzie nalegał na wysłanie przynajmniej jednego przedstawiciela. Altman również będzie dążył do uzyskania miejsca w organie, jak donosił portal technologiczny "The Verge".

Microsoft prawdopodobnie będzie dążył również do zmian w strukturze zarządzania w OpenAI. Nadella podkreślił w kilku wywiadach, że nie życzy sobie dalszych "niespodzianek" i chce, aby wszystko przebiegało tak, aby współpraca między firmami pozostała efektywna. Jednakże nie jest jasne, czy oznacza to zmiany w kierunkach rozwoju OpenAI. Firma została założona jako organizacja non-profit z misją rozwijania Sztucznej Inteligencji (AI) na korzyść ludzkości. Dochodowa filia współpracująca z Microsoftem musi podporządkować się tej misji, co najwyraźniej prowadziło do konfliktów z Altmanem.

Według doniesień medialnych, spór wewnątrz firmy dotyczył również tempa wprowadzania nowych rozwiązań z zakresu sztucznej inteligencji na rynek. Niektórzy kierownicy uważali, że Altman postępował zbyt szybko i z zbyt komercyjnym podejściem.

Sytuacja eskalowała, gdy wielu badaczy OpenAI wysłało do rady nadzorczej list ostrzegający przed potencjalnym zagrożeniem dla ludzkości ze strony potężnej sztucznej inteligencji. Ten list miał być przyczyną zwolnienia Altmanna, po tym jak stosunki między nim a radą nadzorczą już wcześniej się ochłodziły.

Dyrektor OpenAI Mira Murati wyjaśniła pracownikom, że list dotyczący modelu AI Q* zadecydował o zwolnieniu Altmanna. Chociaż podobno model działał tylko na poziomie szkoły podstawowej, dał on naukowcom optimizm co do przyszłego sukcesu modelu.

Niemiecki inwestor venture capital i inwestor OpenAI, Peter Thiel, również przypuszczał, że w firmie pracuje się nad bardziej zaawansowanym modelem. Nie jest jednak możliwe niezależne zweryfikowanie istnienia i postępów w zakresie Q*.

Pojawiły się także inne zarzuty wobec Altmana. Na platformie X rzekomi byli pracownicy w otwartym liście skrytykowali założyciela za między innymi dyskretne wykorzystywanie zasobów organizacji non-profit dla osobistych interesów.

Informatorzy donoszą o rosnącym wyobcowaniu pomiędzy Altmanem a wieloma członkami rady, które jest między innymi spowodowane jego licznymi interesami pobocznymi. Altman jest opisywany jako silnie motywowany finansowo i bez skrupułów.

W centrum konfliktu leży różna wizja na temat tego, jak OpenAI powinien być rozwijany. Podczas gdy Altman i współzałożyciel Greg Brockman dążą do stworzenia tzw. Ogólnej Sztucznej Inteligencji (AGI) - KI, która może konkurować z człowiekiem w każdym zadaniu intelektualnym - pod kierownictwem Altmanna realizacja tego celu miała być zagrożona przez wątpliwe metody i bezwzględne postępowanie.

Ani OpenAI, ani Altman nie wypowiedzieli się dotąd publicznie na temat zarzutów. Pretensje są anonimowe i niektórzy wątpią w nie z powodu szerokiej poparcia dla Altmana wśród pracowników. Według autorów jednak wielu krytycznych wobec firmy pracowników zostało zmuszonych do odejścia, co przejawia się w fluktuacji na poziomie 50 procent w zaledwie dwa lata.

Elon Musk, współzałożyciel OpenAI, opublikował otwarty list na platformie deweloperskiej Github. Jednak Musk i Altman już wcześniej rozstali się w wyniku konfliktu, ponieważ Musk był niezadowolony z ukierunkowania na zysk oraz współpracy z Microsoftem.

Rozpoznaj niedowartościowane akcje jednym spojrzeniem.
fair value · 20 million securities worldwide · 50 year history · 10 year estimates · leading business news

Subskrypcja za 2 € / miesiąc

Wiadomości