Były gigant branży nieruchomości René Benko ciągle staje w obliczu nowych problemów. Podczas gdy jego imperium powoli rozpada się, a jedno z jego przedsiębiorstw popada w bankructwo po drugim, teraz również jego rodzina napotyka trudności. Austriacka skarbówka zajęła willę rodziny w Innsbrucku, jak wynika z dokumentów, które są dostępne w redakcji SPIEGEL-a. Powodem tego jest zbyt mała zapłata podatku VAT przez ponad siedem lat. Łączna kwota roszczenia wynosi ponad 12 milionów euro.
Willa należy do firmy Schlosshotel Igls Betriebs GmbH & Co. KG i jest kontrolowana przez rozbudowaną strukturę udziałów w Laura Privatstiftung. Fundacja ta została założona przez René Benko i jego matkę Ingeborg, w której również córka Benko, Laura, została wpisana jako beneficjent. Posiadłość ma powierzchnię ponad 1000 metrów kwadratowych, w tym ogród o powierzchni 4400 metrów kwadratowych i dodatkowy budynek o powierzchni 85 metrów kwadratowych. Benko zapłacił wtedy 11,1 miliona euro za zakup.
Wymagania Urzędu Skarbowego sięgają do roku 2016, kiedy Schlosshotel Igls Betriebs GmbH zakupił luksusową posiadłość, a Benko pozwolił zburzyć starą willę, aby zbudować nową. Roczne kwoty wahają się między 77.014,87 euro w roku 2017 a 5.222.479,14 euro w roku 2021.
Fundacja Prywatna Laury podała do wiadomości austriackiego nadawcy ORF, że informacje na temat willi są "fałszywe i mylące". Firma, która jest właścicielem spółki z o.o., bezzwłocznie uregulowała wszelkie podatki i nawet otrzymała zwrot podatku VAT od urzędu skarbowego. Zdanie urzędu skarbowego, że zwrot już udzielonych podatków VAT musi być zwrócony, jest stanowczo odrzucane przez właścicielkę nieruchomości.
W Laura Privatstiftung przechowywane są oprócz willi również inne cenne dobra rodziny Benko, takie jak jacht "Roma", który często był używany podczas spotkań biznesowych z inwestorami i był prezentowany z flagami Signa na dużych targach, takich jak Międzynarodowe Targi Nieruchomości Mipim w Cannes. Do fundacji należy również obszerna kolekcja sztuki o wartości około 30 milionów euro, do której już należą obrazy Picassa i Basquiata.
Podczas gdy firmy z grupy Signa walczą o przetrwanie. Oprócz Signa Holding, ważne spółki deweloperskie takie jak Signa Prime i Signa Development musiały ogłosić upadłość w trybie samodzielnej administracji. Czy będą w stanie się wydostać z tej trudnej sytuacji, pozostaje do sprawdzenia.
