Procter & Gamble, amerykański gigant dóbr konsumpcyjnych, podniósł prognozy zysków na rok finansowy 2023/24. Po pierwotnym przewidywaniu wzrostu skorygowanego wyniku na akcję (EPS) o osiem do dziewięć procent, spółka teraz oczekuje wzrostu o dziesięć do jedenastu procent w porównaniu do ubiegłorocznego wyniku 5,90 USD. Nową prognozę firma ogłosiła w piątek w Cincinnati w stanie Ohio.
Sprzedaż ma wzrosnąć organicznie, czyli po wyeliminowaniu efektów walutowych oraz zakupów i sprzedaży części przedsiębiorstwa, o dalsze cztery do pięciu procent. Dyrektor generalny Jon Moeller widzi pozytywne sygnały w osłabiającym się przeciwnym wietrze związanym z kursami walut i niższych niż oczekiwano kosztach surowców.
W trzecim kwartale roku obrotowego do końca marca Procter & Gamble osiągnął niewielki wzrost przychodów o jeden procent, do około 20,2 miliarda dolarów amerykańskich (około 18,9 miliarda euro). Organicznie przychody wzrosły o trzy procent, przy czym firma skorzystała z przeprowadzonych podwyżek cen. Skorygowany zysk na akcję wzrósł o jedenaście procent do 1,52 dolara.
Po ogłoszeniu tych danych, akcje Procter & Gamble chwilowo straciły na wartości na giełdzie New York Stock Exchange o 0,79% i były notowane po 156,06 dolarów amerykańskich. Firma stoi za znanymi markami takimi jak Ariel, Pampers i Always, i pomimo zmiennego środowiska rynkowego pozostaje optymistyczna co do swojej finansowej przyszłości.