Apple pozywa brytyjskie nakazy dotyczące szyfrowania – Spór prawny może stworzyć precedens

6.03.2025, 06:13

Apple pozywa w związku z brytyjskimi wymogami dotyczącymi szyfrowania – rząd USA ostrzega, podczas gdy Londyn powołuje się na bezpieczeństwo narodowe.

Eulerpool News 6 mar 2025, 06:13

Apple eskaluje opór wobec rządu brytyjskiego i pozywa do Investigatory Powers Tribunal, aby uchylić nakaz osłabienia szyfrowania swoich usług iCloud. Brytyjskie władze żądają od amerykańskiej firmy tzw. backdoora, który umożliwiłby organom ścigania dostęp do zaszyfrowanych danych użytkowników.

Die Klage markiert das erste Mal, dass die Bestimmungen des Investigatory Powers Act von 2016 vor Gericht auf ihre Rechtmäßigkeit überprüft werden. Das Tribunal wird entscheiden, ob die britische Anordnung rechtmäßig ist – und sie im Zweifel für nichtig erklären. Eine Anhörung könnte bereits in diesem Monat stattfinden, allerdings ist unklar, ob diese öffentlich sein wird. Die Regierung dürfte sich auf nationale Sicherheitsinteressen berufen, um eine Geheimhaltung zu erreichen.

Podłożem sporu jest tzw. Technical Capability Notice (TCN), którą Apple otrzymał w styczniu. Nakaz jest skierowany przeciwko opcjonalnej Advanced Data Protection (ADP), szczególnie bezpiecznemu szyfrowaniu iCloud, które Apple wprowadził w 2022 roku. Aby nie ulec brytyjskim wymaganiom, firma wycofała usługę z kraju już w lutym.

Doch auch nach dem Rückzug sieht die britische Regierung Apple nicht in vollständiger Compliance. Die TCN könne Apple zudem zwingen, den Behörden auch Daten von Nutzern außerhalb Großbritanniens bereitzustellen.

Brytyjskie żądanie wywołało ostrą krytykę w USA. Prezydent Donald Trump porównał postępowanie do praktyk chińskiego nadzoru. Koordynatorka wywiadu USA Tulsi Gabbard nazwała dostęp do amerykańskich danych „potwornym naruszeniem prywatności” i ostrzegła przed złamaniem dwustronnej umowy o ochronie danych między USA a Wielką Brytanią.

Brytyjski rząd broni swojego stanowiska. Rzecznik Ministerstwa Spraw Wewnętrznych oświadczył, że nie można komentować szczegółów operacyjnych, ale podkreślił, że długoterminową postawą kraju jest „ochrona obywateli przed najcięższymi przestępstwami, takimi jak terroryzm i wykorzystywanie dzieci, nie tracąc przy tym z oczu ochrony prywatności”.

Także brytyjski minister bezpieczeństwa Dan Jarvis odrzucił krytykę: „Pogląd, że prywatność i bezpieczeństwo stoją w sprzeczności, jest błędny. Możemy i musimy zapewnić jedno i drugie.” Ustawa o uprawnieniach śledczych zawiera surowe środki ochronne i kontrolę sądową, aby zapewnić, że dane byłyby żądane tylko w absolutnych wyjątkowych przypadkach.

Apple nie odniosło się bezpośrednio do pozwu, ale potwierdziło swoje stanowisko z zeszłego miesiąca: „Nigdy nie stworzyliśmy tylnego wejścia ani uniwersalnego klucza do naszych produktów lub usług – i nigdy tego nie zrobimy.”

Krytycy kwestionują skuteczność zarządzeń TCN. Były wysokiej rangi urzędnik ds. bezpieczeństwa określił system jako „niesprawdzony i prawdopodobnie niepraktyczny”. Twierdził, że tajne zarządzenie wobec globalnego koncernu technologicznego, takiego jak Apple, trudno byłoby wyegzekwować, nie czyniąc go publicznie znanym.

Rozpoznaj niedowartościowane akcje jednym spojrzeniem.

Subskrypcja za 2 € / miesiąc

Wiadomości