Amazon kontra Nvidia: Bitwa o przyszłość chipów AI

Amazon atakuje Nvidię: gigant technologiczny chce zrewolucjonizować rynek wart miliardy dolarów dzięki własnym chipom AI - podejmując zakład, który może wszystko zmienić.

29.11.2024, 15:00
Eulerpool News 29 lis 2024, 15:00

W niepozornej dzielnicy biurowej północnego Austin, otoczonej anonimowymi wieżowcami, inżynierowie Amazona pracują nad rewolucją, która może przewrócić rynek technologiczny do góry nogami. Ich cel: rzucić wyzwanie Nvidii, niekwestionowanemu królowi chipów AI. Na niepozornych stołach warsztatowych, między kablami, wentylatorami chłodzącymi i płytkami pełnymi pasty termicznej, powstaje odpowiedź Amazona na lidera rynku.

Dawid kontra Goliat – czy jednak Amazon kontra Nvidia?

Nvidia dominuje obecnie rynek chipów AI. Ich procesory są nie tylko niezwykle wydajne, ale także pożądane – i drogie. Wraz ze wzrostem zapotrzebowania na generatywną AI, chipy firmy stały się jednym z najbardziej pożądanych dóbr w sektorze technologicznym. Klienci tacy jak Amazon Web Services (AWS), Google Cloud i Microsoft Azure walczą o każdą dostępną jednostkę. Jednak ta zależność ma swoją cenę.

Amazon, największy dostawca chmury na świecie, chce zmniejszyć tę zależność – a nawet ją wyeliminować. Ich podejście: własne chipy, które są bardziej opłacalne i specjalnie dostosowane do wymagań AWS. Najnowsza próba: Trainium2, potężna autorska konstrukcja, która ma być czterokrotnie szybsza niż jej poprzednik.

Od chmury do giganta chipów

Amazon nie jest nowicjuszem, jeśli chodzi o samodzielne opracowywanie sprzętu. Już ponad dekadę temu firma zaczęła projektować własne serwery i przełączniki sieciowe, aby zwiększyć wydajność własnych centrów danych. Wejście w rozwój układów scalonych i przejęcie Annapurna Labs w 2015 roku konsekwentnie kontynuowało tę ścieżkę. Annapurna, mały izraelski start-up, stał się zalążkiem chipowych ambicji Amazona.

Pod kierownictwem Jamesa Hamiltona, weterana branży, Amazon opracował procesor Graviton, bardziej energooszczędny i tańszy niż tradycyjne chipy Intela. Później pojawiły się wyspecjalizowane chipy AI, takie jak Inferentia i Trainium1, które jednak odniosły raczej umiarkowany sukces.

Dlaczego teraz?

Moment nie mógł być lepiej wybrany. Popyt na moc obliczeniową AI eksploduje. Firmy na całym świecie potrzebują chipów do szkolenia modeli takich jak ChatGPT OpenAI lub Claude Anthropic. Nvidia ledwo radzi sobie z tym popytem – i tu Amazon widzi swoją szansę.

Dzięki Trainium2 Amazon chce wypełnić lukę. Chip ma być nie tylko tańszy, ale także wydajniejszy i przekonać klientów takich jak Databricks i Anthropic. Ostatni z nich zobowiązał się do korzystania z chipów Trainium w przyszłych projektach po miliardowej inwestycji Amazona.

Wyścig z czasem

Jednak wyzwanie jest ogromne. Nvidia nie tylko ma przewagę technologiczną, ale także stworzyła ekosystem, który spełnia niemal wszystkie oczekiwania. Ich pakiet oprogramowania jest tak intuicyjny, że klienci mogą rozpocząć pracę bez większego wysiłku. Natomiast Amazon Neuron SDK jest jeszcze w fazie początkowej i często zmusza deweloperów do poświęcenia tygodni na dostosowanie swoich projektów.

Rami Sinno, jeden z wiodących umysłów stojących za Trainium2, zna presję: „To, co mnie utrzymuje w nocy bez snu, to pytanie, jak najszybciej możemy skończyć.” Chip jest obecnie testowany w centrach danych AWS, takich jak te w Ohio. Celem jest uruchomienie nowych chipów w klastrach do 100 000 jednostek – ogromne wyzwanie dla sprzętu i oprogramowania.

Konkurencja nie śpi

Während Amazon seine Muskeln spielen lässt, entwickeln auch Google und Microsoft eigene Chips. Google ist mit seinen Tensor Processing Units (TPUs) bereits ein ernstzunehmender Spieler im Markt. Microsoft hingegen holt mit Produkten wie dem AI-Beschleuniger Maia und dem CPU-Projekt Cobalt auf.

Pomimo konkurencji Nvidia pozostaje liderem branży – a Amazon zdaje się to wiedzieć. Zamiast bezpośrednio wypierać lidera rynku, Amazon stawia na uzupełnienie chipów Nvidii własnymi, specjalizowanymi rozwinięciami. Na przykład Trainium2 ma być wykorzystywany do specyficznych zadań, podczas gdy cenne chipy Nvidii pozostaną zarezerwowane dla szczególnie wymagających projektów.

Plan na przyszłość

Wizja Amazona jest ambitna: Co 18 miesięcy ma trafić na rynek nowy chip, który będzie szybszy, bardziej wydajny i łatwiejszy do zintegrowania. Ale czas nagli. Nvidia i inni konkurenci wyznaczają standardy i rozwijają coraz szybsze produkty. Sukces Amazona zależy od tego, jak szybko firma będzie w stanie zredukować złożoność swojej oferty.

Eins jest jasne: Wyścig o dominację na rynku chipów AI dopiero się rozpoczął. A Amazon jest gotów zaryzykować wszystko.

Rozpoznaj niedowartościowane akcje jednym spojrzeniem.

Subskrypcja za 2 € / miesiąc

Wiadomości