Sektor budowlany przed wyzwaniem: W 2023 roku w Niemczech wydano najmniej pozwoleń na budowę od 2012 roku. Szczególnie osoby prywatne składają coraz mniej wniosków o pozwolenie na budowę, co może prowadzić do niedoboru mieszkań i wyższych kosztów materiałów budowlanych. Spadek ten dotyka także przedsiębiorstwa oraz sektor publiczny.
Liczba zatwierdzonych projektów budowlanych jest ważnym wczesnym wskaźnikiem przyszłej aktywności budowlanej, ponieważ reprezentuje planowane przedsięwzięcia budowlane. Branża budowlana ostrzega zatem przed możliwą utratą miejsc pracy i rosnącym niedoborem mieszkań oraz domaga się większego wsparcia ze strony rządu federalnego i landów.
Zwłaszcza w przypadku wniosków budowlanych składanych przez osoby prywatne odnotowano znaczny spadek. W porównaniu do poprzedniego roku liczba złożonych wniosków budowlanych zmniejszyła się o 42,2 procent. Spadki były odczuwalne również wśród przedsiębiorstw i w sektorze publicznym, odpowiednio o 20,3 procenta i 12,1 procenta. Szczególnie mocno zmalała liczba pozwoleń na budowę domów jednorodzinnych (o 39,1 procenta) i dwurodzinnych (o 48,3 procenta). Także w przypadku nowo planowanych mieszkań w budynkach wielorodzinnych zanotowano spadek o 25 procent.
Trend pojawił się również w budynkach niemieszkalnych, takich jak biurowce, magazyny i fabryki. Tutaj udzielone pozwolenia na użytkową powierzchnię zabudowy spadły w porównaniu do poprzedniego roku o 15,7 procent, osiągając najniższy poziom od 2015 roku - kolejny niepokojący sygnał dla branży budowlanej.
Dirk Salewski, Prezes Federalnego Związku Wolnych Przedsiębiorstw Nieruchomościami i Mieszkaniami, dostrzega trudną sytuację w branży budowlanej i mówi o scenariuszach katastrof przekraczających te z ostatniego roku. Podkreśla także, że mimo wydanych pozwoleń na budowę, wiele projektów nie może zostać zrealizowanych. Krytykuje rząd federalny za niewystarczającą reakcję na istniejącą sytuację.
Felix Pakleppa, główny dyrektor wykonawczy Związku Centralnego Niemieckiego Budownictwa, ostrzega przed masowym kryzysem budownictwa mieszkaniowego w Niemczech i pilnie wzywa do podjęcia działań. Jako pierwszy krok należy przyjąć już istniejącą ustawę o szansach wzrostu, która zawiera ulgi podatkowe dla budownictwa mieszkań na wynajem. Obecnie jednak ustawę blokują kraje związane z unią w Bundesracie.
Sytuacja w branży budowlanej w Niemczech jest niepokojąca. Istnieje ryzyko utraty miejsc pracy, niedoboru mieszkań i rosnących kosztów. Rosnące żądania wsparcia ze strony rządu federalnego i landów stają się coraz głośniejsze. Czy to jednak wystarczy, aby zatrzymać spadek liczby wydawanych pozwoleń na budowę, okaże się w przyszłości.
