Politics
Europa pod presją: Geopolityczne kryzysy i nierozwiązany konflikt na własnym podwórku
Europa steht angesichts globaler Krisen unter Druck, doch innenpolitische Konflikte und mangelnde Einigkeit bremsen eine entschlossene Reaktion.

Die geopolitischen Spannungen eskalieren, und Europa findet sich zunehmend in einer gefährlichen Gemengelage wieder. Während Russland seine globalen Ambitionen vorantreibt, wird der Kontinent von Sabotageakten und der anhaltenden Ukrainekrise herausgefordert – und bleibt dabei erschreckend passiv.
Na Kattegat, cieśninie między Szwecją a Danią, chiński frachtowiec Yi Peng 3 jest podejrzewany o celowe uszkodzenie dwóch ważnych kabli podmorskich. Dochodzenie rzuca światło na hybrydowe działania wojenne Rosji, która od lat organizuje akty sabotażu przeciwko europejskiej infrastrukturze. Bruno Kahl, szef Federalnej Służby Wywiadowczej, ostrzega: „Gotowość Moskwy do dalszej eskalacji w zakresie działań skrytych osiągnęła dotąd nieznany, wysoki poziom.”
Parallelne upadek reżimu Assada w Syrii. Wspierani przez Zachód rebelianci zajęli w błyskawicznej ofensywie Aleppo, Hama i Damaszek, podczas gdy Rosja, związana militarnie na Ukrainie, nie mogła prawie wcale interweniować. Utrata bazy morskiej w Tartus stanowi poważny cios dla Kremla. Przewroty na Bliskim Wschodzie, nasilone przez wojnę między Izraelem a Hezbollahem, destabilizują cały region.
Wojna na Ukrainie zatacza kręgi aż do Azji: północnokoreańscy żołnierze walczą na Ukrainie, podczas gdy Moskwa najwyraźniej zaopatruje Pjongjang w nowoczesną technologię rakietową. Chiny, które wspierają Rosję gospodarczo i militarnie, oczekują w zamian korzyści strategicznych, na przykład w zakresie okrętów podwodnych. „Bezpieczeństwo Europy nie może być rozpatrywane oddzielnie od Azji”, ostrzega były sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg.
Tymczasem Europa pozostaje bezsilne. Kryzysy wewnętrzne w Niemczech i Francji paraliżują rządy, podczas gdy UE jest daleka od strategicznej odpowiedzi na scenariusze zagrożeń. Propozycje europejskiego funduszu obronnego, wspierane przez polityka Zielonych Antona Hofreitera lub prezydenta Francji Emmanuela Macrona, napotykają opór w Berlinie.
Premier Polski Donald Tusk trafnie podsumowuje sytuację: „Zagrożenie globalnym konfliktem jest realne.” Jednak zamiast działać wspólnie, Europa dalej dyskutuje – podczas gdy zagrożenie rośnie.