Business

Uniqlo wpada w napięcia geopolityczne: groźba bojkotu po komentarzach założyciela dotyczących Xinjiangu

Fast Retailing stoi w obliczu wezwań do bojkotu w Chinach i presji geopolitycznej po komentarzach swojego założyciela dotyczących Sinciangu.

Eulerpool News 3 gru 2024, 19:12

Japoński koncern modowy Fast Retailing, operator marki Uniqlo, zmaga się z ostrą reakcją z Chin. Powodem są wypowiedzi jego założyciela Tadashi Yanai na temat kontrowersyjnej bawełny z północno-zachodniego chińskiego regionu Xinjiang, które spowodowały wezwania do bojkotu i spadek kursu akcji.

W wywiadzie dla BBC Yanai wyjaśnił w zeszłym tygodniu, że Uniqlo nie używa bawełny z Xinjiangu, ale nie chciał się dalej na ten temat wypowiadać, ponieważ jest on „zbyt polityczny”. Wypowiedzi wywołały burzę oburzenia w chińskich mediach społecznościowych. Na platformie Sina Weibo hashtag „Założyciel Uniqlo powiedział, że nie używają bawełny z Xinjiangu” był tymczasowo drugim najczęściej wyszukiwanym hasłem, jak podały media państwowe.

Fast Retailing prowadzi ponad 1.000 sklepów Uniqlo w regionie Wielkich Chin, które w roku obrotowym 2024 stanowiły około 22 procent przychodów koncernu wynoszących 3,1 biliona jenów (około 21 miliardów dolarów amerykańskich). Chiny pozostają jednym z najważniejszych rynków dla firmy, zarówno pod względem sprzedaży, jak i produkcji.

Die Aktien von Fast Retailing verloren am Montag in Tokio zwischenzeitlich 4,5 Prozent, bevor sie sich leicht erholten und mit einem Minus von 1,3 Prozent schlossen. Der breitere Nikkei-225-Index legte im Vergleich um 0,8 Prozent zu.

Uniqlo nie jest pierwszą międzynarodową firmą modową, która z powodu napięć geopolitycznych znalazła się w centrum uwagi. USA i UE naciskają, aby bawełna z Xinjiangu została usunięta z łańcucha dostaw z powodu zarzutów dotyczących łamania praw człowieka i pracy przymusowej. Chiny zdecydowanie odrzucają te oskarżenia.

Laut Jefferies-Analysten wird sich der „Handelskrieg“ um Xinjiang-Baumwolle weiter verschärfen. Sie erwarten, dass diese Baumwolle künftig nur noch in Chinas inländischem Markt verwendet wird, insbesondere von einheimischen Marken wie Anta und Li-Ning.

Fast Retailing stoi teraz przed wyzwaniem strategicznej rewizji swojej ścisłej zależności od Chin. Yanai podkreślił w poprzednim wywiadzie dla Nikkei, że produkcja w Chinach jest trudna do zastąpienia: „Nie ma łatwego sposobu na budowę rozległych fabryk, które mogą zastąpić chińskie.”

Die geopolityczne napięcia mogą jednak długoterminowo wywierać presję na całą branżę, ponieważ zachodnie rządy coraz częściej podejmują działania przeciwko bawełnie z Xinjiangu, a firmy takie jak Uniqlo są wciągane w coraz bardziej polityczne środowisko.

Rozpoznaj niedowartościowane akcje jednym spojrzeniem.

Subskrypcja za 2 € / miesiąc

Wiadomości