Największy tani przewoźnik w Europie, Ryanair, planuje pozyskiwanie klientów poprzez rabaty i zwiększenie sprzedaży biletów. W pierwszym kwartale roku obrachunkowego do końca czerwca konieczne będą większe obniżki cen niż w ubiegłym roku, ponieważ część podróżnych świąt wielkanocnych przypadała na marzec, poinformowała firma w poniedziałek w Dublinie. Lekkie podwyżki cen są możliwe co najwyżej w głównym sezonie turystycznym latem. Ryanair okazuje się tym samym bardziej ostrożny niż konkurencyjna EasyJet, która spodziewa się "rekordowego lata".

Akcje Ryanair na giełdzie w Dublinie chwilowo straciły 0,90 procenta i były notowane po 18,17 euro.

Analityk Jaime Rowbotham z Deutsche Bank Research obawia się, że osłabiona zdolność do ustalania cen w głównym sezonie turystycznym może odstraszyć inwestorów. Harry Gowers, ekspert z branży z JPMorgan, zauważył, że ceny wywoławcze w pierwszym kwartale finansowym są znacznie poniżej oczekiwań.

Szef Ryanaira Michael O’Leary wyraził ostrożny optymizm, że w głównym sezonie letnim będą mogli przynajmniej osiągnąć ceny na poziomie z poprzedniego roku. Możliwe jest również, że uda się wprowadzić nieco podwyższone ceny – dodała linia lotnicza. Prognoza zysków na cały rok będzie silnie zależała od tego, ile Ryanair będzie mógł zażądać od swoich pasażerów pomiędzy lipcem a wrześniem. Zarząd firmy nie odważył się jednak wydać dokładnej prognozy zysków.

EasyJet natomiast w zeszłym tygodniu przewidywał silny wzrost zysków na obecny rok obrotowy do końca września w obliczu dobrej sprzedaży biletów. W pierwszym półroczu finansowym od października do marca EasyJet przewiózł 36,7 miliona pasażerów, o jedenaście procent więcej niż w roku poprzednim. Przychody wzrosły o 22 procent do niemal 3,3 miliarda funtów, głównie z powodu wyższych cen biletów.

Ryanair ostrzega w poniedziałek przed ryzykiem dalszych opóźnień w dostawach maszyn Boeinga. Do końca lipca zarząd liczy na flotę składającą się z łącznie 158 samolotów średniego zasięgu z serii 737 Max. To o 23 maszyny mniej niż uzgodniono. W ciągu ostatnich miesięcy linia lotnicza musiała już redukować loty i obniżyć prognozę dotyczącą liczby pasażerów z powodu opóźnień w dostawach.

W zakończonym roku obrachunkowym do końca marca liczba przewiezionych pasażerów wzrosła do prawie 184 milionów, o 23 procent więcej niż przed pandemią koronawirusa. Zysk wzrósł w porównaniu z poprzednim rokiem o prawie połowę, do około 1,9 miliarda euro. Ryanair ogłosił także skup akcji za 700 milionów euro. Firma planuje w bieżącym roku obrachunkowym zwiększyć liczbę pasażerów o osiem procent, do 198-200 milionów podróżnych.