Business
McDonald's odnotowuje pierwszy globalny spadek sprzedaży od 2020 roku
Sieć fast foodów: Szef wyjaśnia, że klienci stali się bardziej krytyczni po latach podwyżek cen.
McDonald's verzeichnet im zweiten Quartal 2023 den ersten globalen Umsatzrückgang seit 2020, da Kunden weltweit aufgrund der gestiegenen Kosten für Burger, Pommes und Softdrinks vorsichtiger mit ihren Ausgaben umgehen. Die vergleichbaren Verkäufe der Fast-Food-Kette sanken im Jahresvergleich um 1 Prozent sowohl in internationalen Märkten als auch in den USA.
McDonald's odnotował w drugim kwartale 2023 roku pierwszy globalny spadek przychodów od 2020 roku, ponieważ klienci na całym świecie ostrożniej podchodzą do wydatków ze względu na wzrost kosztów burgerów, frytek i napojów bezalkoholowych. Porównywalna sprzedaż sieci fast foodów spadła o 1 procent rok do roku, zarówno na rynkach międzynarodowych, jak i w USA.
CEO McDonald's, Chris Kempczinski, stwierdził podczas publikacji wyników kwartalnych w poniedziałek, że konsumenci "bardziej selektywnie podchodzą do swoich wydatków". Chociaż kwartalny przychód wyniósł 6,49 miliarda dolarów amerykańskich i pozostał na poziomie z poprzedniego roku, zysk netto spadł o 12 procent do 2,02 miliarda dolarów amerykańskich, co nie spełniło oczekiwań Wall Street.
Kempczinski poinformował analityków, że nastroje konsumentów na większości dużych rynków McDonald's są niskie. "Widać, że konsumenci częściej jedzą w domu i szukają okazji," powiedział.
McDonald's jest najnowszą firmą, która zgłasza spadek popytu, co rodzi obawy, że konsumenci, którzy przez lata wspierali największą gospodarkę świata od czasu pandemii, mogą teraz osiągać swoje granice.
Ceny posiłków w restauracjach znacznie wzrosły w ostatnich latach. Indeks amerykański dla spożywanych na zewnątrz produktów żywnościowych odnotował wzrost o 30 procent od połowy 2019 roku. Jednocześnie gospodarstwa domowe, które po lockdownach pandemicznych miały jeszcze dużo gotówki, zaczynają ograniczać swoje wydatki.
McDonald's, często przyciągający gości przechodzących na stosunkowo przystępne cenowo jedzenie, również podniósł ceny. Joe Erlinger, prezes McDonald's USA, wyjaśnił w otwartym liście w maju, że średnia cena zestawu Big Mac wzrosła od 2019 roku o 27 procent do 9,29 USD. Niemniej jednak powiedział, że koszty wielu artykułów z menu zostały przewyższone przez inflację.
„Na koniec dnia oczekujemy, że klienci będą odczuwali presję ekonomiczną oraz wyższe koszty utrzymania przez co najmniej kilka kolejnych kwartałów w tym bardzo konkurencyjnym otoczeniu” - powiedział Erlinger w poniedziałek analitykom.
Aby odzyskać klientów, McDonald's i jego konkurenci oferują teraz rabaty. Oferta za 5 USD na kanapkę, chicken nuggets, frytki i napój, którą McDonald's wprowadził pod koniec zeszłego miesiąca w USA, zwiększyła według Placer.ai, który śledzi dane lokalizacyjne z urządzeń mobilnych, liczbę odwiedzających.
McDonald's prowadzi ponad 40 tysięcy restauracji w ponad 100 krajach. Około 41 procent z 25,5 miliarda dolarów dochodów w zeszłym roku pochodziło z USA.
Mniejsza ilość klientów w drugim kwartale spowodowała spadek porównywalnych sprzedaży w USA o 0,7 procent. Sprzedaż międzynarodowa również spadła o ponad 1 procent. Firma niedawno ostrzegła, że wojna w Gazie wpłynęła na jej działalność w niektórych krajach Bliskiego Wschodu, a także w Indonezji i Malezji. Także we Francji i Chinach, gdzie McDonald's stawia czoła agresywnej konkurencji, sprzedaż była niższa.
Światowy spadek porównywalnej sprzedaży dotyczący zarówno własnych restauracji, jak i restauracji franczyzowych, które są otwarte od co najmniej 13 miesięcy, oznacza pierwszy spadek od ostatniego kwartału 2020 roku.
Akcje McDonald's zamknęły się w poniedziałek z zyskiem 3,7 procent, ponieważ rynek zareagował na spadek sprzedaży, który był "nieco lepszy niż obawiano się," powiedział Citigroup. Inwestorzy zepchnęli akcje McDonald's w górę roku do piątku o 15 procent. Morgan Stanley stwierdził w prognozie wyników, że "reputacja za wartość" koncernu wśród konsumentów osłabła i że potrzebuje on ofert takich jak posiłki za 5 dolarów, aby "zwrócić się do ważnej grupy klientów, która się wycofała.