Rosyjskie władze żądają astronomicznej kwoty od Google

Gigant technologiczny Google stoi w obliczu bezprecedensowego żądania ze strony rządu rosyjskiego: grzywny w wysokości niewyobrażalnych 20 undecylionów rubli, co odpowiada około 2,5 decylionów dolarów. Ta drakońska kara została nałożona po tym, jak Google usunął rosyjskie państwowe i rządowe kanały YouTube w związku z inwazją na Ukrainę w 2022 roku. Dla zobrazowania: Google musiałby zapłacić sumę 2,5 biliona bilionów bilionów dolarów. Według rosyjskiej agencji prasowej Tass, Google naruszył kodeks administracyjny kraju, blokując te kanały. Jeśli Google nie zapłaci sumy w ciągu dziewięciu miesięcy, grozi mu codzienne podwajanie kwoty – teoretycznie bez górnej granicy. Do czasu uregulowania Google pozostanie zablokowany w Rosji. Już we wtorek RBC poinformowało, że rosyjski sędzia badał roszczenia 17 kanałów YouTube przeciwko Google, które obejmują w sumie "wiele, wiele zer". Rzecznik Google nie był dostępny do komentowania. W drugim raporcie kwartalnym za 2024 rok Google przyznał się do presji ze strony Rosji i stwierdził, że trwające spory prawne prawdopodobnie nie będą miały znacząco negatywnego wpływu na biznes. Pierwotnie przyczyną były prywatne skargi, na przykład ze strony Tsargrad TV i RIA FAN, których kanały zostały zablokowane z powodu sankcji USA. Konflikt przekształcił się w sprawę państwową, gdy również RT i Sputnik zostały zablokowane po rosyjskiej inwazji. Nawet jeśli Google chciałby zaakceptować kontrowersyjne żądanie, taka płatność byłaby dla firmy o wartości rynkowej 2,24 bilionów dolarów niemożliwa. Roczne zyski wynosiły 73,7 miliarda dolarów. Szcunek wskazuje, że potrzeba by było 33,8 kwintylionów lat, aby spłacić tę kwotę – liczba, która z każdym dniem zwłoki rośnie wykładniczo. To roszczenie o odszkodowanie znacznie przewyższa także całkowitą wartość światowej gospodarki wynoszącą około 105 bilionów dolarów. Nigel Gould-Davies, starszy pracownik Międzynarodowego Instytutu Studiów Strategicznych, określił tę sumę na platformie X jako „absurdalną” i odniósł ją do globalnej wydajności gospodarczej. Aby zobrazować takie astronomiczne rozmiary, od Wielkiego Wybuchu upłynęło prawie 5 bilionów dni.