Brytyjscy przedsiębiorcy rozważają emigrację z powodu grożących podwyżek podatków

Coraz większa liczba przedsiębiorców w Wielkiej Brytanii rozważa opuszczenie kraju w obawie, że rząd w tym miesiącu może podnieść podatek od zysków kapitałowych, ostrzegają eksperci podatkowi. Starszy planista finansowy w Evelyn Partners poinformował o "znacznym wzroście liczby zapytań" dotyczących kroków niezbędnych do wyemigrowania, w przypadku gdy podatek od zysków kapitałowych rzeczywiście zostanie podniesiony. Jason Hollands z Evelyn Partners podkreślił, że "strach dramatycznie wzrósł od czasu ogłoszenia przez premiera w sierpniu, że w budżecie zostaną podjęte 'bolesne' decyzje". Nick Ritchie, dyrektor ds. planowania majątkowego w RBC Wealth Management, również zauważył w ostatnich tygodniach wzrost pytań dotyczących emigracji. Doradcy zgłaszają rosnące zaniepokojenie swoich klientów, że podatek od zysków kapitałowych może wzrosnąć w budżecie zaplanowanym na 30 października. Nimesh Shah, dyrektor zarządzający firmy doradztwa podatkowego Blick Rothenberg, wyjaśnił, że w ostatnim czasie zapanowała wyraźna pilność i że rząd nie wykluczył podniesienia podatku od zysków kapitałowych. Może to nastąpić albo w dniu budżetu, albo w kwietniu. Partia Pracy już wykluczyła podniesienie składki na ubezpieczenie społeczne, podatku dochodowego oraz podatku VAT przed wyborami. Rząd planuje również zmniejszyć obciążenia podatkowe dla osób nie mających stałego miejsca zamieszkania w Wielkiej Brytanii, ale zamieszkujących za granicą. Podatki od zysków kapitałowych przy sprzedaży firm wynoszą zazwyczaj od 10 do 20 procent – znacznie mniej niż 20 do 45 procent pobieranych od dochodów. Shah stwierdził, że właściciele firm obawiają się "rzezi" z powodu sygnałów rządu dotyczących wyższych podatków i w związku z tym rozważają podjęcie drastycznych działań, oczekując zmian kosztowych, które mogłyby zmienić ich życie. Shah wyjaśnił dalej, że emigracja i zmiana miejsca zamieszkania oznacza, iż właściciele firm mogą sprzedać swoje brytyjskie przedsiębiorstwa bez płacenia podatku od zysków kapitałowych, o ile nie wrócą do kraju w ciągu pięciu lat. "Każdy przedsiębiorca rozważa teraz, czy przeprowadzić się za granicę," dodał Shah. Niektórzy podjęli już ten krok. Andreas Adamides, dyrektor zarządzający Helm, grupy członkowskiej dla założycieli szybko rosnących firm, potwierdził, że to "nie są tylko pogłoski". Powiedział, że członkowie przerwaliby rozmowy sprzedażowe, gdyby te nie zostały zakończone przed budżetem, i że nie sprzedaliby, gdyby podatek od zysków kapitałowych wzrósł. Według ankiety przeprowadzonej przez Helm sześciu na dziesięciu członków rozważyłoby opuszczenie Wielkiej Brytanii, aby uniknąć podwyżki podatku od zysków kapitałowych. Dominic Ponniah, współzałożyciel Cleanology, stwierdził: "Retoryka i działania Partii Pracy sprawiają, że firmy czują się niechciane, co jest dokładnym przeciwieństwem tego, co powinny robić. Bez wątpienia założę moje następne przedsiębiorstwo poza Wielką Brytanią." Benjamin Ludzker, dyrektor zarządzający Kays Medical, firmy rodzinnej, wyjaśnił: "Podniesienie podatku od zysków kapitałowych do 40–45 procent pochłonęłoby prawie połowę wartości budowanej przez dekady. Gdyby to nastąpiło, rozważyłbym opuszczenie Wielkiej Brytanii." Jednak niektórzy przedsiębiorcy popierają wyższe podatki od zysków kapitałowych. Należy do nich Graham Hobson, założyciel Photobox, firmy zajmującej się drukiem fotograficznym, która przejęła Moonpig i później została sprzedana za około 400 milionów funtów. Powiedział, że "chętnie zobaczyłby, jak podatek od zysków kapitałowych zrównywany jest z podatkiem dochodowym" i dodał, że nie widzi powodu, dla którego dochody pasywne, często przynoszące korzyść najbogatszym, powinny być opodatkowane niżej niż dochody z pracy. "Jestem bogaty i nie zamierzam się wyprowadzać – jak wielu innych," dodał Hobson. Ministerstwo Finansów stwierdziło: "Nie komentujemy spekulacji na temat zmian podatkowych poza wydarzeniami finansowymi.